Oj, to jest rok zmian, ale o tym może za dłuższy czas...
Przed nami Wielkanoc, więc i w mojej pracowni powstają świąteczne ozdoby. Tym razem powstały lewitujące filiżanki. Czyli filiżanki, sizal, jajeczka, kurczaczki, piórka i sporo kleju na gorąco, aby to wszystko poskromić. Efekty na zdjęciach poniżej - uwaga, duuuużo zdjęć.
Fiolet:
Niebieski:
Pomarańcz:
Zieleń:
Żółć:
Przyznajcie się, kto dotrwał do końca? Który przypadł Wam najbardziej do gustu?
Wszystkie są piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory.
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuń