Co u mnie? Ostatnio porażka. Choroba mnie dopadła i mam tyły w pracy. Czekam na materiał, żeby skończyć zamówienie na tulipany. Mam nadzieję, że szybko przyjdzie, bo czekam na nie od środy.
Jedyne co udało mi się podgonić,to haft na pamiątkę I Komunii Świętej. Teraz wygląda tak:
Mam nadzieję, że szybko ją skończę. Znowu ta nadzieja... Liczę, że antybiotyk urzeczywistni te nadzieje...