Obserwatorzy

poniedziałek, 13 lutego 2023

Królewskie stroczyki - 7.

 Miałam się zorganizować i systematycznie publikować posty. Co z tego wyszło? Jak widać, nic. Nadal mi ciężko stawiać xxx, funkcjonować z dobrym nastawieniem każdego dnia. 

Jak jest, wie ten, kto czyta Kwiatki wariatki. 

Dziś pokażę Wam ile storczyków przybyło w styczniu i podczas dwóch spotkań z tym haftem w lutym.


Mam prawie cały kwiatek z czwartej strony wzoru.

Pamiętacie, jak pisałam o planach hafciarskich na obecny rok? Życie, jak zwykle, samo zweryfikowało moje zamiary. Już nawet zaczęłam ostatniego czerwonego ptaszka z tryptyku, który zaczęłam haftować kilka lat temu i... 

Uświadomiłam sobie, że moje małe kuzyniątko nie jest już takie małe i w związku z tym w maju br. przystępuje do I Komunii Świętej. Moja przyjaciółka na przełomie lata i jesieni zostanie mamą, więc mam ochotę wyhaftować metryczkę urodzenia dla maluszka. Koleżanka Ania, dla której w ubiegłym roku haftowałam metryczkę urodzenia córeczki, pochwaliła się dobrą nowiną oczekiwania na podwójne szczęście. Jakby było mało szczęśliwości, to jeszcze jedna, szczególna w moim życiu, osoba oczekuje narodzin pierwszego dzieciątka i bardzo chciałabym zrobić haft również dla niego. Uff... Mało? To dorzucę jeszcze ślub kuzyna, który ma odbyć się w lipcu!

Tak, pracy sporo. Tak, zaczęłam już haftować i wybierać wzory. Nie, nie mam więcej czasu niż zwykle. Nie, stres nie zawsze jest motywujący. Tak, brak snu bardzo źle wpływa na mój nastrój. 

Dam radę? Jak zwykle, postaram się.

Do następnego napisania!

poniedziałek, 2 stycznia 2023

UFOK-owy rok 2023 - zapowiedź

 Nie mogę nie skorzystać z możliwości wzięcia udziału w kolejnej, już 8. edycji zabawy w Krzyżykowym szaleństwie. UFOK-owy rok bardzo motywuje mnie do stawiania krzyżyków w haftach, które od dawna leżakują w szafie.

Z uwagi na to, że nie miałam czasu lub siły na haftowanie, to w ubiegłym roku nie wyprodukowałam żadnego nowego UFOKa. Dzięki temu w 2023 roku będę mogła skupić się na:

Królewskich storczykach - wyhaftowałam już 3 z 6 stron wzoru.


 SAL jesienny 2019 - wyhaftowałam już 2/3 całości. Całość będzie prezentowała się tak:


 Więcej planów na ten rok nie snuję. Jeśli uda mi się wyhaftować cokolwiek poza tymi dwoma wzorami, to raczej sięgnę po plany z minionego roku.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam, aby ten Nowy 2023 rok był lepszy od poprzedniego!

Do następnego napisania.

UFOK-owy rok 2022 - podsumowanie roku

 Ubiegłoroczna edycja UFOK-owego roku w Krzyżykowym szaleństwie pozwoliła mi na ukończenie jednej z trzech części SALu jesiennego 2019. Pozostała mi do wyszycia dolna część wzoru z manekinem, materiałami, nićmi i innymi szyciowymi przydasiami:


Dobrnęłam także do połowy Królewskich storczyków z czego jestem bardzo zadowolona, bo to jedyny większy projekt hafciarki, jaki ruszyłam w 2022 roku. Na chwilę obecną haft prezentuje się tak:

Patrząc na to, jaki był dla mnie ten rok wymagający czasowo, psychicznie i fizycznie, to i tak cieszę się z tego, ile udało mi się wyhaftować. 
 
Do następnego napisania!

poniedziałek, 28 listopada 2022

Królewskie storczyki - 6.

 


Kiedy już wydawało mi się, że moje życie jest stabilne i mam coraz więcej dobrych dni , los postanowił zweryfikować moje myślenie. Rodzinne perypetie wcale nie zachęcały mnie do pisania tutaj. Starałam się co jakiś czas stawiać choć kilka krzyżyków. 

To moje zmuszanie się zaowocowało kilka dni temu skończeniem trzeciej strony wzoru. Jestem więc w połowie haftu. Nie wiem, czy w tym roku będę jeszcze miała ze storczykami po drodze. Mam trochę inny plan na grudzień i jeśli tylko uda mi się cokolwiek z niego zrealizować, napiszę.

 
 
P.S. Nawet pisanie Kwiatków... nie przychodziło mi łatwo, ale tam jednak pojawiło się kilka postów...

środa, 12 października 2022

Królewskie storczyki - 5.

 

 

Udział w Zjeździe Twórczo Zakręconych zaowocował nie tylko poznaniem nowych technik rękodzielniczych. W końcu miałam czas na haftowanie moich UFOK-owych storczyków. Do końca drugiej strony wzoru jeszcze sporo, ale postępy są zauważalne. Prawda?

O tym co zmajstrowałam podczas tegorocznych warsztatów na pewno kiedyś Wam napiszę. Dziś możecie jeszcze porównać postępy w storczykach. W końcu będę miała o czym napisać w miesięcznym podsumowaniu walki z UFOK-ami.

piątek, 7 października 2022

UFOK-owy rok 2022 - podsumowanie września

 Niestety, przy całym zaaferowaniu warsztatami Twórczo Zakręconych zupełnie zapomniałam o podsumowaniu wrześniowych zmagań z UFOK-ami.

Nie przybyło zbyt wiele krzyżyków, więc zapewne ten fakt też nie zdołał mnie zmobilizować do napisania postu. 

Tak naprawdę jest jeszcze kilka okoliczności przyrody, które nie pomogły, ale to już raczej między Kwiatkami... trzeba ich szukać.


poniedziałek, 26 września 2022

Husky's Love - 10. podsumowanie

 

Dane techniczne:

Kanwa: polska Aida, biała, 16ct
Mulina: DMC, 2 nitki
Backstitch: DMC, 1 lub 2 nitki

Hura! Dzisiaj rano skończyłam konturowanie. Nie było go wiele i nie było skomplikowane, ale poranki ostatnio miałam ciężkie, a wieczory jeszcze gorsze. 

Dziś cieszę się ukończonym haftem i mam nadzieję, że mojej koleżance pieski na żywo również się spodobają. Jest miłośniczką tej rasy, sama posiada dwa psiaki, brakowało jej jeszcze takich haftowanych...

Mam nadzieję, że sprostałam wyzwaniu. Na koniec zostawiam Was z gifowym podsumowaniem. 

Do następnego napisania!

wtorek, 20 września 2022

Husky's Love - 9.

 

 
W ubiegłą niedzielę postawiłam ostatnie krzyżyki. Teraz czas na konturowanie. Już nawet zaczęłam... 

Mam nadzieję, że przed wyjazdem na Zjazd pokażę Wam gotowy haft. Może nawet uda mi się go wysłać do koleżanki, która bardzo chciała go mieć. Z kim mam szansę spotkać się na warsztatach?

W chwili obecnej mogę mieć jedynie na to nadzieję... W głowie się dzieje, więc Kwiatki... zyskują co chwilę nowy post. 

Pozdrawiam Was serdecznie z zachmurzonego Krakowa.
Do następnego napisania!

wtorek, 6 września 2022

Husky's Love - 8.

 

Haftuję i haftuję, a psiakowi jak oczka brakowało, tak brakuje nadal. Jednak myślę, że postępy są widoczne. Gdybyście chciały porównania, to proszę bardzo.

Husky zyskał nos, prawie całe ucho i całkiem sporo głowy. Nie ukrywam, że od kilku dni mam gorszy czas, więc z krzyżykami mi mniej po drodze, ale mam nadzieję niedługo odzyskać więcej równowagi.

Na koniec kilka zbliżeń. Do następnego napisania!

czwartek, 1 września 2022

UFOK-owy rok 2022 - podsumowanie sierpnia

 

Jak to już po wakacjach? Przecież dopiero przed momentem sierpień się zaczynał! Nie zgadzam się z takim stanem kalendarza.

Królewskich storczyków przybyło, więc miesiąc uważam za hafciarsko udany.

Dla porównania, zdjęcie z poprzedniego podsumowania.