Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wstążki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wstążki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 kwietnia 2017

Między zabawami

Melduję, że Słoneczników nadal przybywa, ale nie tylko Ufoki i wyzwaniowe hafty zajmują mój czas. Hafciarskie dokonania nie są zbyt wielkie, bo po dwóch dniach mam tylko tyle:
Jakoś ostatnio nie mogę się skupić na jednej rzeczy. Właśnie dlatego postanowiłam w końcu ogarnąć mój terminarz na ten rok. Długo by wyjaśniać jak doszło do tego, że stracił granatową okładkę. Stanęło na tym, że wołał o pomstę...
Przed chwilą skończyłam przy nim dłubać i teraz wygląda tak:
A teraz oddalam się w celu bardziej niesprecyzowanym...

wtorek, 20 grudnia 2016

Świątecznie... trochę z innej beczki...

Przysięgam, że to już ostatnie gwiazdki kanzashi... w tym roku. Posklejałam się już i reszta wstążek leżakuje w pudełkach.
Jestem przed świątecznie zmęczona, ale to dobre zmęczenie, które mobilizuje do rękodzielniczenia. Może trochę podziubię dzisiaj wieczorem igłą... 

Zmęczenie podyktowane umyciem ostatnich okien w (teoretycznie) sypialni. Tak naprawdę to sypialnio-pracownia, bo to tutaj powstają moje tworki. 

 
Wykusz to dla mnie miejsce idealne - sześć okien dostarcza światła, biurka-miejsca, a laptop zapewnia łączność z Wami i resztą świata. 

Zanim zawale moje królestwo kanwą, muliną, wstążkami i kordonkiem zrobiłam zdjęcia... Małż stwierdził, że wydrukuje je i powiesi na firanie... Chciałabym to zobaczyć...

Teraz chwila odpoczynku w świątecznym nastroju... A Wam się podoba?

 

piątek, 25 listopada 2016

Odgwiazdkowuję się...

Bardzo powoli, ale jednak pozbywam się gwiazdek z domu... 

W zupełnym oderwaniu od klejenia wstążek powstało pudełko na sztućce do szuflady. Mama posiada małą szufladkę i zamarzyła się jej segregacja sztućców. Mam nadzieję, że spodoba się jej to, które dla niej zrobiłam. 



Na koniec pokażę Wam także kilka zdjęć gwiazdeczek, które niedawno stworzyłam...



środa, 9 listopada 2016

Gwiazdkuję na całego

Pochłonęły mnie zupełnie gwiazdki kanzashi. Siedzę i ciacham wstążki. Dobrze mi z tym, ale tęsknię za krzyżykami. Porzucone projekty nęcą. Szczególnie SAL Śnieżynkowy - Teresa już swoje skończyła, a moje dwie leżą i wołają.

A teraz pokażę Wam co poszło (lub za chwilę pójdzie) w świat...




Zabieram się za kolejne...

P.S. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi na nurtujące mnie cenowe pytanie. Pozdrawiam serdecznie.

środa, 19 października 2016

Śnieżynki, śnieżynki po trzykroć śnieżynki

Ostatnio pochłania mnie wstążkowanie. Gwiazdki kanzashi bardzo przyjemnie się robi. Jedynym minusem jest to, że kiedy bawię się wstążkami, to nie mam jak bawić się muliną. Coś za coś.

To co ostatnio u mnie powstało:



Myślę, że choinki przystrojone w te gwiazdeczki spodobają się nowym właścicielkom.

Ciągnęło mnie jednak do krzyżykowania. Skoro byłam już w temacie śnieżynek, to znowu sięgnęłam po wzorki z SALu Śnieżynkowego u Katarzyny.
Powstały kolejne cztery gwiazdeczki. Zostały jeszcze dwie i wykończenie hafcików. W tym roku zima dość szybko zawitała.

wtorek, 4 października 2016

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Prywatna Wymianka z Dżej nej

W ten deszczowy, szary dzień nie mogę napatrzeć się na piękne, kolorowe kwiatuszki, które dostałam od Dżej nej w ramach prywatnej wymianki. Kwiatuszki dotarły do mnie ubiegłym tygodniu i od tamtej pory zerkam na nie a na mojej twarzy od razu pojawia się uśmiech.

Same zobaczcie...
 Coś mnie dziś podkusiło i policzyłam te śliczności. Jest ich więcej niż się umawiałyśmy! Martyno, serdecznie Ci dziękuję. Każdy kwiatuszek jest śliczny i tak starannie wykonany. Jestem zachwycona!

Moim zadaniem było zrobienie kartonażowego pudełka. Z preferowanych kolorów wybrałam błękit. Postawiłam na motyw kropeczek, ale czegoś mi brakowało i wieczko ozdobiłam kwiatem kanzashi. 

Pomyślałam, że zrobię Martynie niespodziankę i wykonałam jeszcze jedno, mniejsze pudełeczko z kolorowymi ptaszkami. 

Wiem, że oba pudełeczka przypadły do gustu nowej właścicielce. Bardzo się cieszę, że udało nam się zorganizować tak udaną wymiankę.

piątek, 27 marca 2015

Zaległości

Zbieram się najszybciej jak potrafię - stąd mój post. Dziś o zaległościach, których się sporo nazbierało.

Wymianka z cytatem w tle - tym razem motyw przewodni to "nadzieja".
Moją połówką wymiankową była Kinga, która przesłała mi uroczą kartkę i pomysłowe przydasie:



Osobiście Kindze przesłałam moje ukochane żonkile, które są symbolem nadziei. W środku cytat, który jak dla mnie najpiękniej mówi o nadziei.





Na Forum "Złotych Rączek" trwa SAL podczas którego wyszywamy "Dziewczynkę z kotkiem". dziewczyny już dawno mnie przegoniły, ale mam nadzieję, że uda mi się nadrobić, a przynajmniej skończyć w terminie.


No i żeby tradycji wielkanocnej stało się za dość ciągle powstawały jajka i kurczaki - oto tylko część, którą sfotografowałam.





To tyle na dziś. Mam nadzieję, że nie zasypałam Was za bardzo zdjęciami.
Pozdrawiam!

poniedziałek, 2 marca 2015

Jajcarski post

Kurczaki, jajka. Jajka, kurczaki. Tak właśnie minął mi cały ubiegły tydzień... Dużo zdjęć, mało tekstu...

Tak powstaje kurczaczek - a raczej kurka, bo na zdjęciach Penelopa... 
Zrobione na jajkach wysokości ok 12cm + podstawa wysokości ok 3cm
A tu wszystkie, które zrobiłam do tej pory.







Pisanki - ok. 12 cm wysokości





Pisanki - ok. 10cm wysokości








Jajeczka na wykałaczkach - całość ok. 23cm wysokości




Część z jajek znalazła już nowe domy... W tym tygodniu powstaną kolejne, więc będzie kolejny post zbiorowy :-)

Pozdrawiam Was serdecznie i znikam.