Daaawno mnie tutaj nie było. Cały ten czas spędziłam na haftowaniu obrazka pamiątkowego z okazji chrztu mojego bratanka.
Chrzest już w najbliższą sobotę, więc bardzo się cieszę, że zdążyłam. Czeka mnie jeszcze oprawa, ale ramka jest już w drodze i sadze, że obrazek będzie gotowy na czas.
Mam nadzieję, że w przyszłości Michałkowi taka pamiątka się spodoba. Poniżej kilka zbliżeń: