Tej Wielkanocy nie mogło zabraknąć akcentów rustykalnych. Powstała więc lewitująca filiżanka z mchem, sznurkowymi pisankami i ptaszkiem.
Stroik znalazł już właścicielkę z czego jestem bardzo zadowolona.
Dziś powstaną jeszcze cottonowe stroiki na stojakach, ale nie wiem czy uda mi się pokazać je jeszcze przed świętami. Podobnie jest z postępami w wyszywaniu UFOków...
Rewelacyjny stroik, Wesołego Alleluja :)
OdpowiedzUsuńFajny stroik
OdpowiedzUsuń