W sumie to nawet bardziej lipcowe, bo sierpniową mamy tylko sówkę.
Skoro już o sowie mowa, to od razu Wam pokażę, jaki ptaszorek przycupnął w mojej pracowni - tylko na sekundkę.
Uszyta na zamówienie - uwierzcie, na żywo i mnie zaskoczył efekt. Bardzo ładna, żółciutka sówka powstała.
Poza sierpniową sową szyłam oczywiście tulipany... Na sierpień mam zaplanowane już dwa bukiety - w kolorystyce granatowej i wrzosowej/fioletowej. Materiały już czekają, więc czekam tylko na powrót z urlopu.
Nie planuję wstawiania postów podczas wypoczynku, może zmieni się coś w pierwszym tygodniu,ale drugi tydzień to czas na reset zupełny i oderwanie się od świata...
Cudowna sowa i tulipany. Te tulipany bardzo mi się podobają, ale niestety mam 2 lewe ręce do szycia :o) dlatego z chęcią podziwiam Twoje :o)
OdpowiedzUsuńNie widzę problemu,wystarczy, że złożysz zamówienie.Bardzo chętnie je wykonam w dowolnej kolorystyce.
UsuńCudne tulipany i piękna sówka.:) Życzę miłego wypoczynku.:)
OdpowiedzUsuńPiękne uszytki! Resetuje się i wypoczywaj. Miłego urlopu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń