Lubię haftować kwiaty, ale rzadko je wybieram, bo zawsze jest coś "fajniejszego". Dzięki zabawie zorganizowanej przez Kasię zmobilizowałam się do dziergania wspomnianych.
Styczniowa róża właśnie została ukończona. Powstała Serwetka z różami. Wzór wpadł mi w oko już w 2015 roku przy okazji recenzowania "Igłą Malowane", więc kiedy Kasia ogłosiła pierwszy temat Kwiatowego roku wiedziałam co wyszyję.
Plan na wykończenie też oczywiście jest. Powstanie jeszcze jedna serweta, obie obszyję koroną i będą ozdobą szafek nocnych w sypialni. Małżowi się podoba, więc jestem z siebie zadowolona.
Kilka zdjęć z okresu powstawania:
Przyznam, że czasami było ciężko... Może dlatego, że przeskoczyłam z ulubionej kanwy 16ct na 18ct? Nie wiem... Mam nadzieję, że szybko powstanie druga.
piękna róża:))motyw serwetki bardzo mi się podoba,ale nie mam cierpliwości do nich,więc tym bardziej podziwiam:))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft, serwetka cieszy oko :):)
OdpowiedzUsuńPrzepiekna roza :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńPierwszy rzut oka i byłam przekonana że to serwetka do decupage :)
Pozdrawiam ciepło:)
k.
Ależ cudna serwetka!
OdpowiedzUsuńWspaniała serwetka. Też mi wpadła woko, to może kiedyś i u mnie powstanie:-)
OdpowiedzUsuńcudowna
OdpowiedzUsuńNiesamowita serweta! Przepiękna, taka misterna! Cudna!
OdpowiedzUsuńCudna ta serweta!! A ta koronka wygląda obłędnie. Zakochałam się w niej!:)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka! Napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna różana serwetka.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten wzór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serwetka. "zmuś się" do drugiej no warto - efekt jest naprawdę wspaniały.
OdpowiedzUsuńCudo! Serwetka jak malowana :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
OdpowiedzUsuńcudnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńprzecudowna, taka delikatna, w sam raz do sypialni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
róże "jako żywe" ! :D
OdpowiedzUsuńpiękny wzór