Dane techniczne: Kanwa: Aida, 16ct, biała Mulina: DMC, 2 nitki Backstitch: DMC, 1, 2 lub 4 nitki |
Sama do końca w to nie wierzę, ale mogę napisać, że Indiański koń został wczoraj skończony!
Jeśli napiszę, że bardzo się cieszę, to i tak będzie mało powiedziane. Świetnie się czuję z tym, że udało mi się ukończyć kolejnego UFOKa.
Na pewno jest to haft, który odróżnia się kolorystyką od tych, które do tej pory wyhaftowałam. Wszystkie odcienie fioletu, różu i niebieskiego sprawiły, że siwo-grafitowe odcienie samego konia nie są dominujące. Jak dla mnie efekt jest świetny. Bardzo cieszę się, że zmobilizowałam się do tego wzoru.
Mam nadzieję, że w bliżej (jeszcze) nieokreślonej przyszłości będę miała możliwość rozpoczęcia innego tęczowego zwierzaka. Co to za zwierz dowiecie się, jak już rozpocznę prace.
Do napisania kolejnym razem! Pozdrowionka 😚
Jest przepiękny ❤️ Gratuluję 🙂
OdpowiedzUsuńWiele widziałam kolorowych zwierzaków lecz ten koń zachwyca mnie najbardziej:) Fantastyczny haft, pięknie dopracowany! Podziwiam i zazdraszczam tak pięknego haftu:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wygląda świetnie, ciekawa jestem jaki zwierzak będzie następnym :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zachwycona tym koniem:)))
OdpowiedzUsuńVždy obdivujem túto dúhovú výšivku, je dokonalá a krásna!
OdpowiedzUsuńGratulujem!