Obserwatorzy

wtorek, 20 listopada 2018

Rączki... i świeczniki

Pragnę Wam przedstawić rączki, które na dobre zawojowały moim i Małża światem. Są to rączki w liczbie dwóch, długopalczaste i szponiaste niemiłosiernie (na zdjęciu pazurki się już połamały, ale szybciutko odrastają).
Ich właścicielką jest Emilka - bardzo punktualna dziewuszka, która pojawiła się 6 listopada.
 Kocham te rączki niesamowicie i nie potrafię się od nich oderwać, ale...

... w pracowni nie mogę pozwolić sobie na nic nierobienie, więc powstały wersje sprzedażowo-demonatracyjne świeczników w filiżankach.

Czerwień ze złotem/kremem


 Granat ze srebrem


Biel z szarością


Macie swojego faworyta? Ja mam, ale nie powiem... Uciekam do moich małych rączek...

8 komentarzy:

  1. Gratulacje, niech Emilka zdrowo rośnie.:) Trudno wybrać faworyta, bo wszystkie świeczniki ładne.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje, dużo pociechy z właścicielki tych małych rączek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wielkie gratulacje, świeczniki wszystkie piękne

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje serdecznie:) Całuje te śliczne rączki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świeczniki są bardzo ładne, ale te rączki to Ci naprawdę super wyszły:-)
    Gratuluję i wszystkiego najlepszego dla Was:-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje. Niech się zdrowo chowa jak to mawiają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję Wam tych małych ślicznych rączek:))i całej reszty:))))niech się dziewuszka ładnie zdrowo chowa:)))dużo miłości Wam życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Serdecznie gratuluje ;) dużo miłości i radości <3 świeczniki też bardzo ładne (ale rączki skradły wszystko )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.