Haftowana bardzo na raty, ale jest. Bałwanek wskoczył na kanwę.
Tym samym mam już trzy z dziewięciu babeczek w SALu Słodko na Święta, który zorganizowała dla nas Kasia z Krzyżykowego Szaleństwa. U niej też już możecie obejrzeć pierwszą słodkość - jak zwykle, perfekcyjne wykonanie.
Tak prezentują się trzy razem...
Prawda, że uroczo? Jak tylko odzyskam władzę nad moim pisakiem do tkanin, to pojawi się kolejna. Już nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam Was serdecznie, do następnego napisania.
Świetnie wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńcudne te babeczki!
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej mam na nie ochotę ☺️
OdpowiedzUsuńŚwietne wzory i ... całe do schrupania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ag
Prawda że uroczo:)))śliczne babeczki:)))
OdpowiedzUsuńJaka słodka babeczka :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te babeczki :)
OdpowiedzUsuń