Tę piękną lisią karteczkę dostałam od Kress_Ki. Dziękuję Ci serdecznie za karteczkę. Jest naprawdę urocza, a lisek sam w sobie piękny. Oczywiście otrzymałam też słodycze, ale nie było szansy (przy tych moich zjadaczach), aby dotrwały do sesji fotograficznej.
Moja karteczka powędrowała do Rudej Mamy. Jakoś, od zawsze Sylwię kojarzę z babeczkami, muffinkami czy jakkolwiek inaczej nazwać te słodkości. Dlatego kiedy tylko znalazłam piękną jesienną babeczkę nie mogłam się powstrzymać i musiałam ją wyhaftować.
Dane techniczne: Kanwa: Zweigart, Rustico Aida, 18ct Mulina: DMC, 2 nitki Backstitch: DMC, 1 nitka |
Mam nadzieję, że karteczka spodobała się nowej właścicielce. Dziękuję Kasi z Krzyżykowego szaleństwa za zorganizowanie zabawy.
Dziś pozostawiam Was z lisimi pozdrowieniami do następnego napisania.
Karteczka jest cudowna:) Bardzo za nią dziękuję:)Ja też przygotowałam kartkę z muffinką:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki:)
OdpowiedzUsuńSuper wymianka obie karteczki piękne.
OdpowiedzUsuńObie karteczki śliczne ale ta z babeczkami bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuń