Obserwatorzy

poniedziałek, 25 lipca 2022

Husky's love - 4.

 

 

Pamiętacie, jak ostatnio biadoliłam nad ilością krzyżyków na aktualnej stronie wzoru? Chwyciłam byka za rogi... A może psiaka za uszy... Nie ważne jakie zwierzę za co. Ważne jest to, że przybyło więcej krzyżyków niż się spodziewałam.

Oczywiście, nie obyło się bez pomocy Małża, który zajął się dziewczynkami. A i Córcie były łaskawe dla mamy, zajęły się Tatą. 

Okazuje się, że nie taki husky straszny jak go malują... Na zdjęciu poniżej porównanie efektów haftowania z dwóch ostatnich niedziel.

Do następnego napisania!

P.S. Krzyżyk gotowy, a nawet dwa. Zastanawiam się nad formą prezentacji... Jak wymyślę, to pokażę.

2 komentarze:

  1. Fajne pieski i całkiem spory kawałek przybyło. Będzie super obraz! Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. bedą przepiękne,a jaki staranny hafcik

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.