Pamiętacie moją michę jaj? Dorobiłam jeszcze "kilka" i powstały pierwsze stroiki w naczynkach. Do ich wykonania poza sznurkowymi pisankami wykorzystałam:
- stare filiżanki przemalowane na zielono,
- mech szarpany,
- klej na gorąco,
- gąbeczki do mycia naczyń.
W planach mam kolejne - tym razem już nie z naczynek. Jak już powstaną to na pewno Wam pokażę.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Bardzo eleganckie :) ja uwielbiam takie eco :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Wspaniały pomysł na przystrojenie domu :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają
OdpowiedzUsuńŚwietne eko jajeczka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne stroiki:-)
OdpowiedzUsuńQue fofo.
OdpowiedzUsuńObrigado.
Usuń"Eko" po całości! :D
OdpowiedzUsuńPogodnych Świąt życzę! :)