... z wyobraźni Atramk
Hi hi... ja też mam zawsze problemy z wyrobieniem się :) Najgorzej jest z metryczkami z okazji narodzin... zazwyczaj wyrabiam się w okolicach pierwszych urodzin dopiero :)
Trzymam kciuki żebyś zdążyła:)
Wiem, mi ja też mam lenia do xxx
ważne, że do przodu
zdążysz :)
Jak ustalony termin depcze mi już po piętach to nagle turbo igiełkę przypadkowo znajduje;)Trzymam kciuki za ukończenie na czas.
Czasem tak bywa, ale na pewno zdążysz:-)
:) Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam Twój wpis, bo mi też się to zdarza.
Powrotu weny życzę :)
Dasz radę, choć Cię rozumiem - ja też mam niemoc twórczą z jednym haftem.
Dziękuję za każdy zostawiony ślad.
Hi hi... ja też mam zawsze problemy z wyrobieniem się :) Najgorzej jest z metryczkami z okazji narodzin... zazwyczaj wyrabiam się w okolicach pierwszych urodzin dopiero :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żebyś zdążyła:)
OdpowiedzUsuńWiem, mi ja też mam lenia do xxx
OdpowiedzUsuńważne, że do przodu
OdpowiedzUsuńzdążysz :)
OdpowiedzUsuńJak ustalony termin depcze mi już po piętach to nagle turbo igiełkę przypadkowo znajduje;)Trzymam kciuki za ukończenie na czas.
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, ale na pewno zdążysz:-)
OdpowiedzUsuń:) Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam Twój wpis, bo mi też się to zdarza.
OdpowiedzUsuńPowrotu weny życzę :)
OdpowiedzUsuńDasz radę, choć Cię rozumiem - ja też mam niemoc twórczą z jednym haftem.
OdpowiedzUsuń