Podejrzewam, że jestem uzależniona od krzyżykowania. Poczyniłam pewne plany związane z wiosenno-świątecznymi porządkami i powoli je realizuję. Pomimo zmęczenia materiału mojej osoby w łapki same wpada igła i kanwa.
Może dzięki temu uda mi się skończyć choć małą część UFOkowych haftów. Może jutro uda mi się opublikować gotowego styczniowego kocurka. Dziś mam tyle...
Hafcik malutki. Brakuje jeszcze kocurka... Może dzisiaj się uda dokończyć haftowanie a na jutro zostałyby same kontury...
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze dotyczące tulipanów. Niesamowicie motywujecie do dalszego działania. Sama zastanawiam się co Kasia wymyśli nam na kwiecień i jaki wzór wpadnie mi w ręce 😁 Pozdrawiam Was serdecznie!
Fajny kominek, aż by się przy takim posiedziało, tym bardziej że zrobiło się chłodno na dworze:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Kocurek ma ładny kominek :) A uzależniona od krzyżyków pewnie jesteś, jak większość z nas :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się całkiem fajny hafcik.
OdpowiedzUsuń