Na luty Kasia z Krzyżykowego Szaleństwa wybrała bardzo piękny i delikatny kwiat. Bohaterem tego miesiąca jest narcyz. Osobiście bardzo lubię te kwiaty, to jedne z moich ulubionych. Postawiłam na nieduży wzór (106 x 133 krzyżyki) z "Haftów Polskich", Nr 5/2010. Powstały Narcyzy w konewce.
Wielokrotnie, szukając innych wzorów, miałam ten egzemplarz gazety w ręce. Wiedziałam, że kiedyś przyjdzie na nie czas. I wcale się nie pomyliłam 😉
Mały bonus z okresu powstawania haftu.
Piękny bukiet narcyzów :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie :) Kiedyś zaczęłam ten haft, ale to był pierwszy obrazek który robiłam ale było to wtedy za dużo na raz i nie udało mi się go dokończyć ;) Mój na pewno nie wyglądał tak dobrze ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haftowany obraz wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft! Bardzo lubię oglądać efekt bez backstitchy i z nimi - jest różnica!
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek zrobiłaś:))wdzięczny temat:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały hafcik:-)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet:)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiecik zrobilas :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft! Bardzo mi się podoba, zrobiło się wiosennie!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten bukiecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór wybrałaś
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie całkiem spory hafcik. Piękny wiosenny bukiecik.
OdpowiedzUsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńwww.kuchniaipasja.blox.p,
hafcik cudowny i wcale nie taki maly.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Podziwiam :) taki wzór w tak krótkim czasie :)
OdpowiedzUsuń