Obserwatorzy

sobota, 29 lutego 2020

Nowy haft na Nowy Rok 2020 - podsumowanie lutego

Mojego upragnionego konia w indiańskiej wersji coraz więcej. Widać już nawet jedno ucho.

To, jak wyglądał miesiąc temu możecie zobaczyć poniżej.

A tak (dla przypomnienia) będzie wyglądał w finalnej wersji. Przynajmniej taką mam nadzieję.

4 komentarze:

  1. Ten koń jest przepiękny! Tak bajecznie kolorowy!
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne kolory - jeszcze trochę i będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały koń, powodzenia <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna grzywa się wyłania :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.