Dziś hurtowo, dwie karty pozytywnika. Pierwsza to ta z terminem do 25 stycznia.
Wyszła zimowa, trochę mroźna karta...
Zupełnie inaczej prezentuje się ta z cytatem z ptaszorkowej koperty, która dotarła do mnie wczoraj. Ewunia podesłała cudowne scrapki i małe wyzwanie, któremu mam nadzieję sprostałam.
Szczerze przyznam, że cytat Twaina szczególnie przypadł mi do serca.
Piękne karty :) A cytat naprawdę niezły.
OdpowiedzUsuńPiękne karty :) z drugą szczególnie ekspres ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńna ostatniej wyszedł magiczny ogródek :-)
OdpowiedzUsuń