Powoli powstaje Hinduska. Wczoraj wieczorem skończyłam drugą stroną wzoru, więc spokojnie mogę napisać, że połowa już za mną. Teraz kilka zdjęć - już bez dodatkowych opisów.
Pojawiły się także pierwsze krzyżyki na kanwie z chatą w SALu "Chata za miastem". Niestety zabrakło kilku kolorów, więc pierwsza strona wzoru jeszcze nie jest ukończona.
Ależ ona piękna! Cudny wzór wybrałaś.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPięknie to Hinduska wygląda, pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wychodzi. Podziwiam za cierpliwość do tak dużego haftu i czekam na kolejną odsłonę.
OdpowiedzUsuńHinduska wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńCudowny obraz - taki tajemniczy bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądał w całości
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
zapraszam na wymianę wakacyjną
http://mojswiat-handmade.blogspot.com/2015/06/pocztowka-z-wakacji.html
alez ty masz pokłady cierpliwości!
OdpowiedzUsuńpodziel się :-)