Strony

sobota, 29 stycznia 2022

SAL jesienny 2019 - początek końca 1

 

Myślicie, że prawie 3 lata to wystarczająco, aby zakończyć SAL jesienny 2019 w Krzyżykowym szaleństwie? Osobiście uważam, że to czas najwyższy, aby tak się stało.

Dzięki temu, że moja starsza córcia wstaje ok 6:00 a młodsza dopiero ok 8:00, to mam czas na haftowanie! Układ idealny, Emi mnie budzi, ogarniamy co trzeba, mama robi mleko dla dziecka, kawę dla siebie, włączamy baję i... Emi udaje, że ogląda, mama udaje, że haftuje a tak naprawdę to rozmawiamy, śmiejemy się, przytulamy i oglądamy kolorowe nitki. Z tego mojego udawania wyszedł kolejny fragment SALowego obrazka.

Mam nadzieję, że poudajemy jeszcze troszkę, bo pozostała mi jeszcze dolna część haftu do wykonania, ale chwilowo kanwy brak.

Cieszę się, że kolejny etap UFOK-a za mną. W przyszłym tygodniu wracam do Królewskich storczyków - pora skończyć pierwszą stronę wzoru.
 
A Wy jakie macie plany na przyszły tydzień? Do następnego napisania.

1 komentarz:

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.