Siedzimy sobie z moim P. i oglądamy Hobbita. Naszła mnie ochota na zrobienie pudełeczka z SAL'owym kubeczkiem na wieczku. Tak więc wyjęłam karton, materiały i pomocne "narzędzia"... Hobbit się skończył, wiec przyszła pora na Matrixa.
Zupełnie nie wiem kiedy skończył się Matrix i kiedy skończyłam kleić kolejne turkusowe pudełeczko.
Rozmiary pudełka:
Szer.: 14,5 cm / środek: 14 cm;
Dł.: 19,5 cm / środek: 19 cm;
Wys.: 5 cm / środek: 4,5 cm.
Podobają mi się oba materiały w tym zestawieniu. Myślę nad kupnem kolejnej porcji tkanin z innym motywem (paski, gwiazdki?) i w innym kolorze...
Co myślicie o takim wykorzystaniu SAL'owego haftu?
Pudełeczko jest przeznaczone na sprzedaż, więc jeśli jesteście nim zainteresowane, to zachęcam do kontaktu: ambiwalencja@vp.pl
Przypominam o moim Candy! Zapisy tylko do 16 czerwca.
Przypominam o moim Candy! Zapisy tylko do 16 czerwca.
Pudełeczko piękne i filmy, które oglądacie - także :)
OdpowiedzUsuńSłodkie pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńjakie ono sliczne,jestem pod wielkim wrażeniem
OdpowiedzUsuńKiedy wyniki candy? Czekamy z niecierpliwością ;D
OdpowiedzUsuńCudeńko, świetnie wszystko ze sobą zgrałaś :)
OdpowiedzUsuń