Strony

czwartek, 30 kwietnia 2020

UFOKowy rok 2020 - podsumowanie kwietnia

Niestety, post piszę na szybko. Nie zdążyłam też zrobić nowego zdjęcia w dziennym świetle, więc wykorzystuję to, które pokazałam Wam kiedyś pisząc o #robotkowymzostanwdomu. Robię to z czystym sumieniem, bo nie przybył ani jeden krzyżyk od tamtego czasu.

Myślę, że kwietniowe postępy są widoczne. Dla przypomnienia, tak wyglądał haft miesiąc temu:
W maju (po cichu) planuję ukończenie tego haftu. Zdecydowanie ciągnie mnie do czegoś "nowego".

2 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za szybkie skończenie haftu

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za szybki koniec haftu.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.