Jak miło i przyjemnie zaczynać tydzień od prezentów... Niedawno pisałam Wam o mojej butelce i wystawie w ramach X Zjazdu Twórczo Zakręconych w Ustroniu. Miały jechać dwie, pojechała jedna, miały jechać oprawione, finalnie proszono o przesłanie haftu sauté... Dziś już wiem, że o jeden dzień z przesyłką wyprzedziła mnie Agnieszka Ryszko, wszystkim dobrze znana, blogowa koleżanka z Haftowanego zacisza Agnes 😀
Na pewno nie jedna z Was oglądala już fotorelację Coricamo na FB, dlatego wstawię tutaj jedynie zdjęcie naszych butelek...
źródło: Profil firmy Coricamo na Facebook |
Wczoraj wrócił do mnie haft z "wynagrodzeniem" za udostepnienie go na wystawę. Bardzo miło zaskoczyły mnie Panie z Coricamo, bo poza wybranymi przez siebie Tukanami (zestaw do haftu) dostałam jeszcze dwa mniejsze zestawy i torbę. Poczułam się mile połechtana... Serdecznie dziękuję!
Teraz siadam do tego, co powinnam... Na całe szczęście Mała jest jeszcze dość systematyczna i mogę wygospodarować choć kilka chwil na haft.
Gratuluję:)mnie w tym roku nie udało się się dojechać do Ustronia:))a szkoda:))chociaż z bliska zobaczyła bym te butelki:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Butelka cudna! Nagrody fajne, wiem bo sama mam te male chabry, dwie torby z Riolis i ostatnio dostalam dlugopis:P Na targach robotkowych mozna sie zalapac na fajne gratisy. Tylko pozniej brakuje mi czasu na opisanie wszystkiego na blogu :( Leniwa jestem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Gratuluję. Butelka jest świetna, a hafty na zimowe wieczory jak znalazł 😉
OdpowiedzUsuńsuper nagroda ;) butelka swietna
OdpowiedzUsuń