We wrześniu, jak dobrze wiecie, posiedziałam trochę nad Makami na wietrze. Haft utknął na etapie pierwszej strony wzoru i wyglądał tak:
Po wrześniowych zmaganiach z czerwonymi kwiatami obrazek wygląda teraz tak:
Chwilowo oderwałam się od haftowania UFOka i czas w weekend poświęciłam na zabawę SALową ze śnieżnymi kulami, ale myślę, że w październiku jednak jeszcze trochę przybędzie krzyżyków. A potem? A potem się zobaczy 😀
Śliczne maki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe przybywa
OdpowiedzUsuńPięknie rośnie 😀
OdpowiedzUsuńsuper, powodzenia!
OdpowiedzUsuńPrzesliczne maki :-). Czy moge zapytac co to jest UFOk?
OdpowiedzUsuńUFOk to haft, który z różnych przyczyn porzuciłyśmy przed jego ukończeniem.
Usuń