Do 9 października możemy zapisać się do zabawy u Kasi z okazji 5. urodzin jej bloga Krzyżykowe szaleństwo. Wystarczy spełnić kilka warunków, co niniejszym czynię.
- Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to nie mogę nie mogę doczekać się posiedzenia przed ekranem i czytania kolejnych postów. Zawsze znajdę tam coś ciekawego i inspirującego lub zakręconą zabawę, której nie mogę się oprzeć.
- Pierwszą pracą, którą zobaczyłam na Krzyżykowym szaleństwie była pamiątka chrztu z listopada 2013 roku.
- Zajrzałam po raz pierwszy na Krzyżykowe szaleństwo bo poszukiwałam inspiracji i wpisując w wyszukiwarce Google kolejne hasła trafiłam do Kasi. Bardzo długo nic nie komentowałam, ale w końcu się przemogłam i teraz robię to niemal pod każdym postem.
- Najbardziej na Krzyżykowym szaleństwie podoba mi się różnorodność prac i ich oprawa - szczególnie kartek na różne okazje. Nie mogę się także powstrzymać od zabaw, które Kasia co jakiś czas organizuje kusząc i wypełniając tak zwany czas wolny, który posiadam.
- Autorka Krzyżykowego szaleństwa jest bezkompromisowa i szczera. Bez zbędnej wazeliny pisze o tym co jej się podoba lub nie. Cenię ją za to. Jest też skarbnicą pomysłów i inspiracji.
- Na Krzyżykowym szaleństwie zmieniłabym formę publikowania postów - nie przepadam za rozwijaną listą "Czytaj dalej", ale dla przyjemności bycia na Krzyżykowym szaleństwie jestem w stanie i to "ścierpieć".
- Najbardziej zadowolona byłabym gdybym od Katarzyny otrzymała… Nie ma szczególnej rzeczy, bo wszystko mi się podoba.
Dziękuję za miłe słowa i udział w zabawie.
OdpowiedzUsuń