Strony

środa, 31 maja 2017

UFOkowy rok 2 - podsumownie maja

Po wyszyciu marcowego kociaka...


...myślałam, że mi się nie uda, ale jednak... Dałam radę wyszyć ostatniego - kwietniowego kota.
Rudy, skryty pod parasolką w ładnych kolorach, miny szczęśliwej nie ma. W przeciwieństwie do mnie. Z czego się tak cieszę? Kończąc deszczowego kocurka skończyłam cały Koci kalendarz, czyli mogę cieszyć się drugim ukończonym w tym roku UFOkiem!

Wszystkie prezentują się tak:

Na koniec jeszcze mała animacja z 12. kociakami.

7 komentarzy:

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.