Strony

sobota, 2 lipca 2016

UFOkowy Rok - kociak 3 z 11

Jak postanowiłam, tak zrobiłam. sierpniowy kociak już wyleguje się na leżaczku. Chyba dobrze mu w promykach słońca.
Błoga mina kociaka mówi za siebie. Dobrze mu i tyle.

Prywatnie, na żywo też posiadam takiego leniwca, który tylko patrzy, kiedy zwolni się ogrodowy leniuszek. Zaraz pakuje tam swoje stare kości... Nie kociak a psina... Siwiejąca mordeczka.

11 komentarzy:

  1. Bardzo fajny kotek, tak samo jak piesek!
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny hafcik:) Każdy chyba lubi tak się wylegiwać na słoneczku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny:)))chociaż z tego co widzę to pies tam powinien gościć a nie kot:)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny kociak...i naprawdę na czasie ;)
    Pozdrowienia słoneczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super kociak, błogo się na niego patrzy, też chętnie zaległabym na fotelu w te upały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny piesek:-)
    Hafcik uroczy:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. słodziaki :) i ten haftowany i ten "na żywo" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kociak uroczy, ale psinka przecudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. normalnie jakbym widziała nasze podłe futro!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony ślad.