Grudzień to miesiąc postanowień, nie tylko tych życiowych. Dwa już powzięłam dzięki zabawom na Waszych blogach.
Przede wszystkim w 2016 roku będę walczyć z UFOKami dzięki Katarzynie z Krzyżykowego Szaleństwa. Lista nieskończonych haftów miała pojawić się do 10 stycznia. Czy może pojawić się już teraz? Niby tak, bo przecież nie ma innego ograniczenia czasowego.
Przyznaję, kilka UFOKów udało mi się wygrzebać z otchłani wielkiego rękodzielniczego kosza...
Cztery Pory Roku
Bożonarodzeniowa choinka
Portret Dziewczynki z kotem
SALowe Kociaki
Kilka z prac wymaga jedynie kilku xxx, pozostałe wymagają większego nakładu pracy. Mam nadzieję, że zabawa u Kasi zmotywuje mnie do pracy nad haftami, które w różnym czasie ugrzęzły w koszu.
Mam nadzieję, że spełnią się Twoje postanowienia:), ja nad swoimi już przestałam panować:). Pozdrawiam wieczorowo i cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że masz z czym walczyć :) Ale trzymam mocno kciuki, żeby Ufoki sprawiły Ci mnóstwo radości w trakcie robienia i już po ich ukończeniu :)
OdpowiedzUsuńNo troszkę masz do skończenia:)
OdpowiedzUsuńNo troszkę masz do skończenia:)
OdpowiedzUsuńUfoki maja to do siebie....że szybko znikają...w dziwnych okolicznościach ;-D
OdpowiedzUsuń