Strony

wtorek, 29 września 2015

Hinduska ukończona!

68. Hafciarski wtorek to dzień spod znaku ukończenia Hinduski. Dziś postawiłam ostatnie krzyżyki, wyprałam, wyprasowałam i podziwiam moją damę.

Wyszywanie trwało od 17 lutego br. i zajęło mi około 215 godzin. 

Zdjęcia tradycyjnie zrobiłam telefonem, więc nie odzwierciedlają jej w 100%, ale i tak Wam pokażę. Przygotujcie się na wiele zdjęć.






Po oprawieniu Hinduska trafi do Mamy. Teraz pora wziąć się za wyszywankę dla Teściowej. Słoneczniki... Mam kilka pomysłów, ale Teściowa ma kryzys decyzyjny.

Dziś dotarła do mnie paczuszka z Wymianki z cytatem w tle. Mam nadzieję, że przesyłka ode mnie też szybko dotrze. Zdjęcia w październiku...

Nie jestem przekonana, że skończyłam z krzyżykami na dzisiaj :-)

czwartek, 24 września 2015

Dziwnie mi jakoś...

Ostatnio dziwnie mi jakoś... Wstaję, robię co muszę i... NIC...

Hinduska idzie jak po grudzie. Wyszyłam kawałek i mam nadzieję, że ją skończę w miarę szybko - chciałabym, ale trudno mi się zmobilizować do chwycenia za igłę i wymęczony wzór.
Jako przerywniki pojawiają się małe jesienne wzorki. Listki doczekały się zdjęcia, ale koncepcja na ich wykorzystanie się zmienia.
Pocieszające jest to, że haft na Wyzwanie październikowe u Hanulka już gotowy, ale zdjęcie pokażę dopiero po 1. Z wolna tworzę prezent dla pierwszej październikowej jubilatki w Wymiance całorocznej u Hubki.

Pomysłów na duże hafty zbyt wiele, ale najpierw trzeba uzupełnić materiały... Dużo rzeczy trzeba a na niewielu rzeczach potrafię się skupić... Trzeba się pozbierać, bo jesień taka piękna.

poniedziałek, 21 września 2015

Recenzja - "Igłą Malowane", 5/2015

18 września, czyli dzień po trafieniu do sprzedaży dotarł do mnie egzemplarz dwumiesięcznika "Igłą Malowane", 5/2015. Cieszę się, że otrzymałam go tak szybko i w miarę możliwości mogę Wam go zaprezentować.

 W tym numerze znajdziemy wiele ciekawych i kolorowych wzorów. Nadal bardzo podoba mi się szata graficzna Spisu treści - jest czytelny, zdjęcia są dobrze wyeksponowane i opatrzone krótkimi, trafnymi komentarzami. Jednak patrząc na okładkę można odczuć niewielki brak "tego czegoś". Fakt - jest czytelna, fakt - przedstawione są "główne" wzory numeru, ale kolor tła... Nie przemawia do mnie.

W numerze 5/2015 odnajdziemy piękne wzory haftu krzyżykowego, które przyciągają barwami, klimatem, czyli m. in.:

Przepiękne maki sprawiające wrażenie powabnych i rzeczywiście falujących na wietrze (być może o zachodzie słońca". Takich wzorów potrzeba więcej, budują nastrój, wzbudzają wspomnienia i poruszają wyobraźnię...
Pozostaje mieć nadzieję, że Redakcja przygotuje dla Nas jeszcze kilka podobnych wzorów, aby powstała piękna seria urokliwych kwiatów.

Nadzieję na kilka wzorów w serii daje także Taniec żywiołów. Tutaj oczy przyciągają przepiękne czerwienie, których nie może zabraknąć, kiedy moja o Ogniu.
Podzielony na cztery strony wzór zachęca, aby natychmiast sięgnąć po igłę i zasiąść do krzyżykowania. Jedno jest pewnie, Ta propozycja rozgrzeje nie jedno chłodne, jesienne popołudnie.
Kolejnym kuszącym barwami wzorem jest Dumny paw. Niewątpliwie jest to wzór dla miłośniczek intensywnych barw, które oscylują wokół niebieskości, zieleni i wyrazistych płomiennych akcentów.
Uwagę przykuwa także propozycja wyhaftowania obrazu w wersji "uboższej" w zdobienia. Jest to ciekawy motyw, który na pewno znajdzie swoich zwolenników.

Zaraz po dumnym ptaku znajdziemy nieco delikatniejszy w kolorystyce, ale równie ciekawy i bogaty w zdobienia wzór serwetki. Delikatne róże otoczone koronkami na pewno ozdobią nie jedno wnętrze.I nic dziwnego, moim zdaniem jest to naprawdę godna propozycja wzoru użytkowego.

Egzemplarz czasopisma wychodzi także naprzeciw prośbom i oczekiwaniom czytelniczek, które prosiły o wzory dziecięce. W gazecie znalazły się urocze wzorki, które ozdobią dziecięce akcesoria oraz mogą posłużyć do stworzenia wyjątkowej kartki na powitanie maleństwa na świecie.

Wzory, które na pewno spodobają się trochę starszym dzieciom to Sówka matematyczka, której siostra pojawiła się w "Twórczych Inspiracjach", 5/2015 oraz Miś z bukietem.
Ten drugi wzór zasługuje na uwagę także z powodu propozycji wykorzystania haftu wstążeczkowego do stworzenia kolorowego bukietu. Osoby chcące nauczyć się tej techniki zdobienia na pewno skorzystają z Kursu... znajdującego się na kolejnej stronie.
Zamieszczony kurs to kolejny po tym na haft koralikowy. Miejmy nadzieję, że Redakcja będzie kontynuować rozszerzenie tematyki haftu i na łamach czasopisma pojawią się także instrukcje wykonywania innych haftów. Przecież krzyżyki pasują nie tylko do wstążek i koralików.

Jeśli mowa o koralikach to warto wspomnieć o Kolorowej parasolce, pod którą skryli się Zakochani.
Pomysł wykorzystania koralików do wyszycia tęczowej parasolki bardzo mi się podoba. Kolorowe paciorki ożywiają cały haft. Wierzę,  że także Wam przypadnie do gustu.

Nieco mniej interesującym wzorem wydaje się ten na Chatę góralską jesienią. Jest to trzeci wzór z serii - do tej pory ukazała się już wiosenna i zimowa odsłona górskiego motywu.
W tym miejscu chciałabym poruszyć problem typowo techniczny. Dostrzec można poprawę jakości samych siatek wzorów. Legenda jest dobrze opisana, a same siatki są czytelne. Nawet w przypadku ciemnych kolorów, które mają tendencje do zlewania się symboli. Wyjątkiem (choć to trochę za dużo powiedziane" może być wyżej wymieniona Chata... Tutaj symbole się delikatnie zacierają, ale jest to spowodowane nagromadzeniem podobnych barw.

Uwadze czytelniczek na pewno nie umknie strona z Galerią... Na pewno niejedna z nas od czasu do czasu prześle na wskazany e-mail zdjęcie obrazu wyszytego na podstawie wzorów zamieszczanych w "Haftach Polskich" czy "Igłą Malowane". 

Swoje miejsce znalazła także informacja o planowanym VI Zjeździe Twórczo Zakręconych. Na pewno nie jedna z nas będzie czekała na fotorelację z tego rękodzielniczego wydarzenia.
Tradycyjnie ostatnie strony zostały poświęcone na katalog sklepu internetowego Coricamo.
Podsumowując, "Igłą Malowane", 5/2015 to jeden z wyrazistszych egzemplarzy czasopisma. Zdecydowanie po dwumiesięcznik powinny sięgnąć osoby lubiące obrazy pełne zdecydowanych kolorów oraz te, które lubują się w haftowaniu małych, uroczych dziecinnych wzorków. Myślę, że jest to jeden z bardziej udanych numerów czasopisma.

Gazeta została udostępniona mi przez
 

czwartek, 3 września 2015

Kocie Wyzwanie wrześniowe

Koty. Koty są miłe to temat wrześniowego wyzwania u Hanulka. Zadanie zmotywowało mnie do wyciągnięcia z otchłani kosza UFOka. To co zobaczycie to "dzieło" skończone, które zaczęło powstawać w 2008 roku.
Na zdjęciu już wyprane i wyprasowane Zakręcone koty, których wzór pojawił się w "Haftach Polskich", 5-6/2008. Od tamtej pory udoskonaliłam (przynajmniej tak mi się wydaje) moje wyszywanie:

  • po 10 razy odliczam potrzebną ilość kanwy - na górze obrazka widać, że pomyliłam się w liczeniu, zabrakło 10 krzyżyków, a mądra głowa zamiast pominąć trochę tła to wyszyła wszystko...
  • siatkę usprawniającą wyszywanie robię nitką - nawet po praniu prześwituje cudowna siatka z kwadracików narysowanych... nie pamiętam dokładnie, ale stawiam na ołówek lub długopis...
  • początek i zakończenie nici wplatam w kanwę lub to, co już wyszyłam - tu podczas prasowania natknęłam się na supełki...

Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka błędów, które z biegiem czasu same się wyeliminowały. Pocieszam się tym, że koty skończone, każdy ma w swoim życiorysie jakieś niedociągnięcia no i przede wszystkim - w koszu znajduje się jeden wyrzut sumienia mniej.

środa, 2 września 2015

Koniec coraz bliżej

Koniec wyszywania Hinduski coraz bliżej. Pozostaje do skończenia czwarta - ostatnia strona wzoru.

Mam nadzieję, że kiedy postawię ostatnie xxx, wypiorę i wyprasuję moją damę nie będę żałowała chwil, które poświęciłam na jej wyszycie. Do tej pory Hinduska zajęła mi 173 godziny i 44 minuty... Ile będzie na finiszu? Zobaczymy.