Strony

środa, 30 sierpnia 2017

Zabawa blogowa "20"

Jasiowa Mama zaproponowała nam, blogerkom zabawę polegającą na opowiedzeniu o sobie 20 faktów. Termin zabawy upływa jutro, jest zupełnie dowolna, nie ma pytań, na które trzeba odpowiedzieć. Piszesz co chcesz...

20 faktów o mnie...

1. Dziś z Małżem mamy skórzaną rocznicę ślubu. 

2. Mieszkam ze znanym Smokiem nad Wisłą, opiekuję się jednym czworonożnym szczekaczem i kocham jednego inteligentnego Łosia - jak sam mawia o sobie mój Małż.

3. Uwielbiam czytać książki - szczególnie kryminały i sensacje.

4. Podróże po Polsce to dla mnie dobry sposób na urlop - szczególnie miejsca z zamkami (nieważne w jakiej formie). 

5. Dobry film to dobry sposób na wieczór - szczególnie z mężem, ale może być szersze grono kinomaniaków.

6. Śmieję się oglądając horrory.
7. Pokochałam krzyżyki wiele lat temu, teraz rękodzieło to sposób na życie.

8. Planuję i piszę z nadzieją, że rękodzieło stanie się czymś więcej niż hobby.

9. Bardzo lubię gotować.

10. Lubię i robię przetwory na zimę - nadwyżki słoików rozdaję znajomym i rodzinie.

11. Rodzina mówi na mnie "Mendelejew", bo wszelkie owoce, które nie staną się dżemem lub sokiem przekształcam w nalewki.

12. Z wykształcenia jestem nauczycielem języka polskiego.

13. Moją muzyczna miłością jest Dżem, ale w ogóle słucham starego, dobrego rocka.

14. Kocham kwiaty - mam ich mnóstwo w domu, ale oczywiście znajdzie się miejsce dla kolejnych.

15. Nie lubię bananów i kiwi.

16. Wyszywając lub zajmując się rękodziełem oglądam filmy i seriale.

17. W domu nie posiadam telewizora i dobrze mi z tym.

18. Najlepiej czuję się na łonie natury.

19. Mam fioła na punkcie kolczyków i bransoletek.

20. Najlepiej odprężam się, kiedy mój Małż gra na gitarze.

Może któraś z Was też skusi się na zabawę u Jasiowej Mamy?

piątek, 18 sierpnia 2017

Red Birds & Berries - Eurasian Bullfinch and Rowan

Z początkiem lipca przerzuciłam się z niebieskich na czerwone ptaszyny... Skończyłam z wielkimi bólami dopiero dzisiaj - wolne moce przerobowe uległy znacznemu skurczeniu przez mnożące się papiery, więc bardzo się cieszę, że się udało.

Przedstawiam Wam Gila Zwyczajnego i Jarzębinę
Tym oto gilem zaczęłam cykl czerwonych ptaszków... Nie mam pojęcia, kiedy wyszyję następne, ale może się uda w jakimś niezbyt odległym czasie...


poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Kwiatowy rok - sierpniowa margaretka

Kolejny malutki hafcik... Na większy nie pozwalają zajęcia ze zwanej przeze mnie "papierologii stosowanej"...

W tym miesiącu królują margaretki:


Wzór znajdziecie w "Igłą Malowane", Nr 4/2012 - w kolekcji znajdują się jeszcze dwa: Mak i Biały tulipan. Wzory opracowane zostały do haftu koralikowego, ale oczywiście znajduje się tam także opracowanie legenda do wyszywania muliną. 

Myślę, że kwiatuszki wyszyte muliną nic nie tracą ze swego uroku. Oczywiście musiałam troszkę zmienić ostateczny wygląd haftu - wyszyłam tylko najciemniejszy kolor tła i użyłam do tego 1 nitki rozdzielonej muliny.

Mam nadzieję, że w tym miesiącu uda mi się postawić choć kilka krzyżyków w jakimś UFOku...